Tak, tak, kolejny SUV tym razem swoją wizje prezentuje nam koreańska marka Kia. Zobaczmy więc, co kryje się pod nazwą Niro.
Wygląda na to, że w dzisiejszych czasach nieposiadanie w swojej ofercie samochodu, który można nazwać SUV-em traktowane jest jako pewnego rodzaju wykroczenie. Popularność tych samochodów oraz zapotrzebowanie na nowe modele przerosła oczekiwania chyba wszystkich. Producenci wszystkich marek prześcigają się w tym szalonym wyścigu i „wypluwają” na świat nowe modele z zawrotną szybkością. Przyjrzyjmy się zatem modelowi Niro, który można powiedzieć, ma nam do zaoferowania pewną nowość w tym segmencie. Jednak powoli zacznijmy od tego, jak samochód się prezentuje się wizualnie.
Design szczególnie przedniej części samochodu wzoruje się na innych rozpoznawalnych modelach tej marki — przednia maskownica to charakterystyczny „tygrysi nos”, który znany jest nam z modelu choćby Ceed. Duża ilość różnych przetłoczeń na karoserii samochodu oraz szeroki rozstaw kół, dają bardzo miłe wrażenie samochodu dynamicznego. Aerodynamiczne kształty nie są tu tylko dla ozdoby, ponieważ model Niro posiada bardzo niski współczynnik oporu powietrza, który wynosi zaledwie 0,29.
W środku projektanci postawili na przestrzeń i wygodę. Ciężko ze zdjęć wywnioskować, czy im się to udało jednak przyznać trzeba, że środek Niro prezentuje się elegancko. Szeroka deska rozdzielcza i duży ekran multimedialny to dość standardowe połączenie autach typu SUV — jednak sprawdza się ono bardzo dobrze. Nic więc dziwnego, że koreańska firma poszła w tym kierunku.
Przejdźmy teraz do zapowiedzianej na samym początku nowości — Niro ma nam do zaoferowania hybrydowy silnik. Mamy więc tutaj ekologicznego SUV-a. Niestety wydaje się, że posunięcie to sprawi, że nasz nowy piękny ekologiczny samochód na autostradzie z łatwością zostanie wyprzedzony przez Golfa IV. Na papierze 105 KM z silnika benzynowego plus dodatkowe 32, które generowane są z silnika elektrycznego, nie wyglądają zbyt przekonywająco. Zobaczymy jednak, jak Niro spisze się w praktyce.
Plusem modelu niewątpliwie będzie niskie spalanie oraz duża przestrzeń, która oferuje nam ten samochód. Do minusów zaliczyć z pewnością można będzie słabe osiągi, jednak w samochodach tego typu trzeba postawić na pewnego rodzaju kompromis między osiągami a ceną, która miejmy nadzieję, że nie będzie ona zbytnio wygórowana.
Dodaj komentarz